24
LUT
2013

Krzysztof Bukowski

Posted By :
Comments : 0

Kamila poznałem na basenie Warszawianki. Pracował tam jako ratownik, a ja postanowiłem znaleźć kogoś, kto nauczy mnie pływać. Miałem wówczas 38 lat, żonę, trójkę dzieci i trwający od dzieciństwa lęk przed wodą. Zgodził się i po kilku dniach zaczęliśmy.

Wystartowałem z poziomu faceta, któremu wszystko trzeba było tłumaczyć i pokazywać w brodziku, a skończyłem po około 20 lekcjach potrafiąc w miarę dobrze pływać grzbietem na dużym basenie. Z dalszej nauki zrezygnowałem z powodu przeprowadzki poza Warszawę.

Kamil pomógł mi opanować lęk przed wodą i nauczył podstawowych zachowań w wodzie.Jest profesjonalnym trenerem, a prywatnie sympatycznym facetem o wielkim sercu, którego warto poznać.

o autorze